Autor |
Wiadomość |
Gość |
|
|
Gość |
|
|
Gość |
|
|
Gość |
|
|
Kyrie Zguba |
Wysłany: Pią 21:27, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
Spojrzała na nią w pierwszej chwili podejrzliwie, ale zaraz wzruszyła ramionami.
-Jasne. Nadal nie czuję sie najlepiej. |
|
|
Raven |
Wysłany: Pią 21:24, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
- Mnie tak łatwo nie oszukasz... - powiedziała, ale słowa nie skierowała w stronę Kyrie, a w strone ksieżyca, który właśnie wyłonił się zza grubych chmur.
- Jak chcesz, to mogę cię odprowadzić pod dom... - powiedziała już chłodniej, nagle zmieniając temat rozmowy. |
|
|
Kyrie Zguba |
Wysłany: Pią 21:19, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
-Ale ci co?- udała, że nie rozumie posułając jej jeden ze swoich najniewinniejszych usmiechów |
|
|
Raven |
Wysłany: Pią 21:15, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
Raven tylko wzruszyła ramionami zachowując obojętność, ale w głębi duszy coś jej nie pasowało. Wstając położyła na stole kilka monet, po czym udała się wraz z Kyrie w strone wyjścia.
- Zanim weszli wojskowi, coś mówiłaś, ale nie dokończyłaś... Kogoś szukają, ale ci...?- spytała, gdy opuściły restaurację. |
|
|
Kyrie Zguba |
Wysłany: Pią 21:05, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
Kyrie pokręciła głową i zmarszczyła brwi.
- Może lepiej już chodźmy...- powiedziała po czym dodała szybko ze swoim zwykłym, szerokim usmiechem- Późno się robi a do domu daleko |
|
|
Raven |
Wysłany: Pią 21:02, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
- Dlaczego tak na nich patrzysz? - spytała niby obojętnym tonem widząc dziwne spojrzenia towazyszki.
- Coś nie tak?... - dodała. |
|
|
Kyrie Zguba |
Wysłany: Pią 20:57, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
<znowu nam rozmowa idzie jak krew z nosa :P>
-Tak- odpowiedziała zerkając ukradkiem w stronę wojskowych. Nie zwracali na nie uwagi, zajęci własnymi sprawami. |
|
|
Raven |
Wysłany: Pią 20:52, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
Raven nie odpowiedziała na zadane jej pytanie. Odstawiła szklankę spowrotem na stolik i dopiero wtedy przeniosła wzrok z szyby na Kyrie.
- Już sie rozchmurza... - mrukneła - zjadłaś już? - spytała, widząc kelnera zmierzajacego w stronę ich stolika. |
|
|
Kyrie Zguba |
Wysłany: Pią 20:40, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
Wojskowi zajeli stolik dość oddalony od nich. Widocznie byli już po pracy. kyrie westchnęła niemal niezauważalnie.
-Ale mi to nie przeszkadza- dokonczyła ponownie zabierając się za prawie zimny posiłek- Co tak ciekawego jest w tym oknie, że ciągle w nie patrzysz?- zainteresowała się |
|
|
Raven |
Wysłany: Pią 20:27, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
Raven także odwróciła wzrok i obserwowała wojskowych w szybie, w której odbijały się ich sylwetki. Szklanka zawisła w powietrzu na wysokości jej ust. Kątem oka obserwowała zachowanie Kyrie. |
|
|
Kyrie Zguba |
Wysłany: Pią 20:08, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
-Noo...dziwniejsze niż zwykle- ciagnęła trochę zbita z tropu szczegółowym pytaniem- Chociażby ta pogoda...i jakby więcej wojska się kręci. Kogoś szukają, ale mi....
W tym własnie momencie kilku wojskowych weszło do baru a Kyrie niemalodruchowo skuliła się w sobie, jakby chciała się ukryć. Pochyliła się nad miską i starała się nie patrzec na przybyłych. |
|
|
Raven |
Wysłany: Pią 20:04, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
- Jak dziwnie? - spytała ściszonym głosem, chociaż nie wiedziała czemu to zrobiła. < |
|
|
Kyrie Zguba |
Wysłany: Pią 19:46, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
Kyrie pokiwała głową w zamyśleniu.
-Od niedawna dzieją się różne dziwne rzeczy- powiedziała patrząc na nią wzrokiem, który wyraźnie cos sugerował. |
|
|
Raven |
Wysłany: Pią 19:38, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
- Prawdę mówiąc, ja go prawie w ogóle nie znam... - powiedziała odstawiając szklankę z sokiem. |
|
|
Kyrie Zguba |
Wysłany: Pią 19:15, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
-tak sie tylko zastanawiam...-powiedziała grzebiąc w łyżką w talerzu-...w co też znowu thoqqua mógł się znowu wplątac. Wiesz, długo go nie było- dodała szybko |
|
|
Raven |
Wysłany: Pią 19:05, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
- Może... - powiedziała przeciągając głoski - a co?... - spytała i zabrała sie za obiad (albo kolację, jak kto woli). |
|
|
Kyrie Zguba |
Wysłany: Pią 18:59, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
Kyrie kiwnęła głową i zaczęła, co nietypowe dla niej, jeśc powoli. Po tak długiej głodówce wolała nie ryzykowac żadnych żałądkowych ekscesów.
- Tak sobie myslę....-zaczęła- Widziałaś tą kartkę przyczepioną do drzwi twojego domu? |
|
|
Raven |
Wysłany: Pią 9:10, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
- Taak... Mam nadzieję, że się szybko rozchmurzy - powiedziała trochę nie do końca z prawdą nadal patrząc się na ciemne chmury kłębiące się za oknem. Nie minęło nawet 10 minut, a kelner już zjawił się z zamówionymi potrawami.
- Smacznego... - powiedziała do Kyrie i napiła się soku z czarnych porzeczek. |
|
|
Kyrie Zguba |
Wysłany: Czw 20:59, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
-Najchętniej zjadałabym wszystko co macie, ale....-zastanowiła się przez chwilę- Niech będzie miso- podążyła za wzrokiem Raven- Zauważyłaś jak ostatnio psuje się pogoda? A było już tak ciepło... |
|
|
Raven |
Wysłany: Czw 19:05, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
Po chwili przy ich stoliku stanął kelner i podał dwa menu.
- 13 i 67... - powiedziała bez zastanowienia nawet nie zaglądając do karty. Kelner pośpiesznie zapisał zamówienie i zwrócił sie w stronę Kyrie.
- A dla pani? - spytał, a Raven zapatrzyła się w szybę. Za oknem paliła się uliczna latarnia, a niebo przysłaniały ciemne, deszczowe chmury, przez które nie było widać ani księżyca, ani gwiazd. |
|
|
Kyrie Zguba |
Wysłany: Śro 21:31, 10 Sty 2007 Temat postu: |
|
-Naprawdę? Mi się wydawało, że tu zawsze jest spory ruch- powiedziała myśląc o tym, jak daleko ma stąd do domu. Ostatnio stała się strasznie wygodnicka i lubiła mieć wszędzie blisko :P |
|
|